W dzisiejszym, piątym i ostatnim odcinku "Przebiegu Ceremoniału Herbacianego" dowiecie się jak wygląda część finałowa chado.
Ta część nazywa się usucha. Między tą ostatnia częścią rytuału a gozairi jest pewna różnica. Jaka? Usucha jest przede wszystkim mniej formalna. W tej części spożywa się słabą herbatę. Nosi ona nazwę matcha. Do przyrządzenia używane są liście młodych, kilkuletnich krzewów. Przyrządzana jest w mniejszych filiżance. Do przygotowania herbaty używane sa dwie łyżeczki herbaty, które się potem zalewa. Teraz herbata jest przygotowywana osobno dla każdego gościa. Filiżankę całkowicie z napoju opróżnia się za każdym razem. Nadchodzi moment w którym ostatni gość oddaje gospodarzowi naczynie. Co dalej? Mistrz i gospodarz wynoszą sprzęt do zaparzania herbaty na zewnątrz. Ceremonia dobiega końca gdy wszyscy goście podziękują za herbatę. Potem wstaje Gość Honorowy i ponownie dziękuje za całą uroczystość. Potem gospodarz w absolutnej ciszy wykonuje głęboki pokłon w stronę każdego gościa. To sygnał, że zakończyła się Ceremonia Herbaty. Goście wychodząc żegnają się, odwzajemniając ukłony. Następnego dnia goście pisemnie lub osobiście dziękują gospodarzowi za zaproszenie.
Na tym kończę cykl " Przebieg Ceremoniału Herbacianego" Jeszcze dodatkowo zdjęcie matcha:
ZDJĘCIE POCHODZI ZE STRONY http://www.greenteagourmet.com
WIDGETY NA BLOGU (M.IN. WTYCZKA SPOŁECZNOŚCIOWA FACEBOOKA, KURS JENA) RÓWNIEŻ MOGĄ KORZYSTAĆ Z PLIKÓW COOKIE.
sobota, 28 sierpnia 2010
ETYKIETY
Od dziś w bocznym pasku bloga dostępna jest lista etykiet. Dzięki temu korzystanie z bloga będzie jeszcze łatwiejsze.
środa, 18 sierpnia 2010
PRZEBIEG CEREMONIAŁU HERBACIANEGO: GŁÓWNA CZĘŚĆ CEREMONII
Czwarty odcinek cyklu to opis głównej części rytuału.
Pierwsza częśc zakończyła się na kosztowaniu słodkości. Co dalej? Goście idą do ogrodu na krótką przerwę. Przesiadują wówczas na ławce. Czekają aż uderzy gong. Jego uderzenie oznacza, że goście są ponownie wzywani. Wcześniej muszą ponownie oczyścić usta i dłonie. W tym czasie zmieniany jest zawijany obraz w niszy na wazon z kwiatami. I tu rozpoczyna się zasadnicza część ceremoniału. Nazywana jest gozairi. Mistrz przynosi z pokoju przygotowawczego przynosi naczynie z ciastem. Stawia je przed honorowym gościem. To on pierwszy kosztuje go. W tym samym czasie mistrz rozpoczyna przygotowywanie zawiesistej herbaty. Nazywa się koicha. By ją przygotować, po oczyszczeniu sprzętu do parzenia herbaty, używa ściereczki (fukusa). Potem wsypuje do filiżanki dwie lub trzy łyżeczki roztartej herbaty, zalewa gorącą wodą za pomocą chochelki i miesza energicznie bambusową miotełką napar, aż będzie pienisty. Koicha to napój przygotowywany z co najmniej dwudziestoletnich krzewów. Często używa się ponad pięćdziesięcioletnich krzewów herbacianych. Filiżankę z gotowym napojem stawia się w określonym miejscu. Gość honorowy , po wcześniejszym zjedzeniu kawałka ciasta, przekazuje ją innym gościom, nisko się przy tym kłaniając. Wszystko według ściśle zaplanowanego sposobu. Filiżanka spoczywa w lewej dłoni. Prawa dłoń podtrzymuje ją lekko z boku. Po piewszym skosztowaniu, trzeba wyrazić komplement pod adresem mistrza herbaty, po dwóch kolejnych skosztowaniach i wyrażeniu zachwytu nad filiżanką przekazuje się ją kolejnemu uczestnikowi. Trzeba również oczyścić miejsce dotknięte ustami na filiżance. I to dokładnie. Do tego służy papierowa ściereczka (kaishi). Gdy ostatni już uczestnik spróbuje napoju z filiżanki, wraca ona z napojem do gościa honorowego. Honorowy gość oficjalnie przekazuje ją mistrzowi. Na zakończenie gozairi wszyscy kolejno chwalą kunsztowne wykonanie sprzęty do zaparzania herbaty.
W kolejnym, piątym i już ostatnim odcinku dowiecie się, jak przebiega część zamykająca rytuał.
Na koniec tego odcinka zdjęcia:
koicha
fukusa
kaishi
ZDJĘCIA POCHODZĄ ZE STRON:
http://www.tributetea.com - koicha
http://www.kyoto-teramachi.or.jp - fukusa
http://www.omotesenke.jp - kaishi
Pierwsza częśc zakończyła się na kosztowaniu słodkości. Co dalej? Goście idą do ogrodu na krótką przerwę. Przesiadują wówczas na ławce. Czekają aż uderzy gong. Jego uderzenie oznacza, że goście są ponownie wzywani. Wcześniej muszą ponownie oczyścić usta i dłonie. W tym czasie zmieniany jest zawijany obraz w niszy na wazon z kwiatami. I tu rozpoczyna się zasadnicza część ceremoniału. Nazywana jest gozairi. Mistrz przynosi z pokoju przygotowawczego przynosi naczynie z ciastem. Stawia je przed honorowym gościem. To on pierwszy kosztuje go. W tym samym czasie mistrz rozpoczyna przygotowywanie zawiesistej herbaty. Nazywa się koicha. By ją przygotować, po oczyszczeniu sprzętu do parzenia herbaty, używa ściereczki (fukusa). Potem wsypuje do filiżanki dwie lub trzy łyżeczki roztartej herbaty, zalewa gorącą wodą za pomocą chochelki i miesza energicznie bambusową miotełką napar, aż będzie pienisty. Koicha to napój przygotowywany z co najmniej dwudziestoletnich krzewów. Często używa się ponad pięćdziesięcioletnich krzewów herbacianych. Filiżankę z gotowym napojem stawia się w określonym miejscu. Gość honorowy , po wcześniejszym zjedzeniu kawałka ciasta, przekazuje ją innym gościom, nisko się przy tym kłaniając. Wszystko według ściśle zaplanowanego sposobu. Filiżanka spoczywa w lewej dłoni. Prawa dłoń podtrzymuje ją lekko z boku. Po piewszym skosztowaniu, trzeba wyrazić komplement pod adresem mistrza herbaty, po dwóch kolejnych skosztowaniach i wyrażeniu zachwytu nad filiżanką przekazuje się ją kolejnemu uczestnikowi. Trzeba również oczyścić miejsce dotknięte ustami na filiżance. I to dokładnie. Do tego służy papierowa ściereczka (kaishi). Gdy ostatni już uczestnik spróbuje napoju z filiżanki, wraca ona z napojem do gościa honorowego. Honorowy gość oficjalnie przekazuje ją mistrzowi. Na zakończenie gozairi wszyscy kolejno chwalą kunsztowne wykonanie sprzęty do zaparzania herbaty.
W kolejnym, piątym i już ostatnim odcinku dowiecie się, jak przebiega część zamykająca rytuał.
Na koniec tego odcinka zdjęcia:
koicha
fukusa
kaishi
ZDJĘCIA POCHODZĄ ZE STRON:
http://www.tributetea.com - koicha
http://www.kyoto-teramachi.or.jp - fukusa
http://www.omotesenke.jp - kaishi
Etykiety:
KULTURA,
PRZEBIEG CEREMONIAŁU HERBACIANEGO,
TRADYCJA
poniedziałek, 2 sierpnia 2010
PRZEBIEG CEREMONIAŁU HERBACIANEGO: PIERWSZA CZĘŚĆ CEREMONII
Trzeci odcinek cyklu to opis pierwszej części rytuału.
Pierwsza część rozpoczyna się od podziwiania wiszącego w specjalnej niszy (tokomona) zwijanego obrazu (kakemono). Scena może być malowana tuszem lub wykonana za pomocą kaligrafii. W środku pomieszczenia znajduje się wpuszczone w podłogę palenisko. Obok znajdziemy zestaw do parzenia herbaty. Jego skład to: chawan (czarki do herbaty), chaire (puszki z herbatą), chasen (mała, bambusowa miotełka do mieszania sproszkowanwj herbaty) i hisaku (bambusowe łyżeczki do czerpania napoju). Uczestnicy składają hołd ozdobom i sprzętom. W dalszej kolejności pojawia się mistrz herbaciany. Wychodzi z sali, której przygotowuje się napój. Ta sala nazywa sie mizuya. Mistrz wita gości, którzy siedzą w rzędzie, pokłonem. Kolejno mistrz serwuje danie nazywane kaiseki. Trzeba zgodnie z obyczajem zjeść wszystko. Ostatnim punktem tej części ceremonii jest podanie słodkości po zjedzeniu posiłku głównego.
W czwartym odcinku przedstawię główną część rytuału. Na zakończenie trochę zdjęć:
chawan
chasen
chaire
kakemono
ZDJĘCIA POCHODZĄ ZE STRON:
http://teamind.wordpress.com (chawan), http://www.omotesenke.jp (kakemono), http://www.matchaandmore.com/ (chasen), http://www.japanikuiku.com (chaire)
Pierwsza część rozpoczyna się od podziwiania wiszącego w specjalnej niszy (tokomona) zwijanego obrazu (kakemono). Scena może być malowana tuszem lub wykonana za pomocą kaligrafii. W środku pomieszczenia znajduje się wpuszczone w podłogę palenisko. Obok znajdziemy zestaw do parzenia herbaty. Jego skład to: chawan (czarki do herbaty), chaire (puszki z herbatą), chasen (mała, bambusowa miotełka do mieszania sproszkowanwj herbaty) i hisaku (bambusowe łyżeczki do czerpania napoju). Uczestnicy składają hołd ozdobom i sprzętom. W dalszej kolejności pojawia się mistrz herbaciany. Wychodzi z sali, której przygotowuje się napój. Ta sala nazywa sie mizuya. Mistrz wita gości, którzy siedzą w rzędzie, pokłonem. Kolejno mistrz serwuje danie nazywane kaiseki. Trzeba zgodnie z obyczajem zjeść wszystko. Ostatnim punktem tej części ceremonii jest podanie słodkości po zjedzeniu posiłku głównego.
W czwartym odcinku przedstawię główną część rytuału. Na zakończenie trochę zdjęć:
chawan
chasen
chaire
kakemono
ZDJĘCIA POCHODZĄ ZE STRON:
http://teamind.wordpress.com (chawan), http://www.omotesenke.jp (kakemono), http://www.matchaandmore.com/ (chasen), http://www.japanikuiku.com (chaire)
Etykiety:
KULTURA,
PRZEBIEG CEREMONIAŁU HERBACIANEGO,
TRADYCJA
Subskrybuj:
Posty (Atom)