Informację podaję z dość dużym spóźnieniem.
Yoshihiko Noda został wybrany nowym premierem Japonii. Startował z listy Partii Demokratycznej, która jest partią rządzącą. Zastąpił Naoto Kana, który zrezygnował ze stanowiska (od 2 września br. jest szefem rządu). Dotychczas był ministrem finansów. Jego przeciwnikami byli: Mabuchi Sumio, Kaieda Banri, Maehara Seiji oraz Kano Michihiko.
Noda planuje odbudować kraj po marcowym trzęsieniu ziemi i tsunami, uporać się z kryzysem jądrowym oraz opanować sytuację związaną z umacnianiem się jena.
Zastanawiam się dlaczego od kilku tygodni media milczą na temat Japonii. Może boją się histerycznej reakcji Europejczyków? Zachowania mieszkańców naszego kontynentu na początku kryzysu jądrowego w Japonii były mocno przesadzone. Swoją drogą to trochę straszne Japonia jest w kryzysie z powodu trzęsienia ziemi, a kraje Europy borykają się z problemami finansowymi.
OdpowiedzUsuńP.s. fajny blog ;)